TRND - Monte z dodatkami
Kochani dziś chciałam Wam polecić stronę http://www.trnd.com/pl/ to strona gdzie wypełnia się ankiety i otrzymujemy możliwość dostania różnych produktów do testów.
Ostatnio otrzymałam taką możliwość i testuję Monte z dodatkami :)
Trochę się bałam tego testu bo pierwszy raz taka kampania, że kurierem przyszły tylko dokumenty a określone produkty trzeba było samemu kupić za kwotę do 80 zł, przesłać paragon i numer konta i czekać na zwrot.
Oczywiście zwrot pojawił się na koncie w ciągu 3 dni :)
Tak więc poszłam na zakupy dopiero po tym jak zjawił się u mnie kurier z białą kopertą a w niej przewodnik projektu i książeczka z opiniami.
Tak więc poszłam na zakupy dopiero po tym jak zjawił się u mnie kurier z białą kopertą a w niej przewodnik projektu i książeczka z opiniami.
Mieliśmy możliwość zakupu Monte z dodatkami w ośmiu wariantach smakowych:
Monte Cherry - mus wiśniowy
Monte Cookies - maślane ciasteczka
Monte Crunchy - chrupiące płatki
Monte Choco Balls - czekoladowe kueczki
Monte Cappucino Balls - kuleczki cappucino
Monte Cacao Cookies - czekoladowe biszkopty
Monte Choco Flakes - płatki kukurydziane pokryte czekoladą
Monte Waffle Sticks - kruche wafelki pokryte delikatną czekoladą
Sugerowana cena zakupu to 2,49 zł wychodziło na to że możemy kupić 32 opakowania. Jednak jeżeli Monte z dodatkami był w promocji to za kwotę 80 zł można było kupić znacznie więcej deserków.
Mi udało się kupić w 2 sklepach.
Mi udało się kupić w 2 sklepach.
Monte Cherry x 6
Monte Cookies x 9
Monte Crunchy x 7
Monte Choco Balls x 2
Monte Cappucino Balls x 1
Monte Cacao Cookies x 7
Monte Choco Flakes x 9
Monte Waffle Sticks x 3
Razem 44 sztuki.
Razem 44 sztuki.
W lodówce jedna półka została przeznaczona na Monte z dodatkami.
#momentzmonte
Testowanie Monte z dodatkami bardzo nam się spodobało. I odkrywaliśmy różne techniki jedzenia tego pysznego deserku.
Monte można jeść warstwami najpierw warstwa "biała" później "czarna"
Można również wszystko zmieszać i zjeść razem.
Ale ja jestem inna i znalazłam jeszcze jedną technikę. Jem sam deserek a dodatki zbieram do pudełeczka a później zalewam mlekiem :D
I filmik :D